Zabawa polega na tym, że nasz kwadrat może mieć wiele warstw, każda innego koloru, ale wcale nie musi. Dzięki temu powstają genialne wzory. Kilka inspiracji:
https://www.google.pl/search?q=granny+squares&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=hTCFUcS3LYGz4AS5iYD4AQ&ved=0CDUQsAQ&biw=1280&bih=685
Moje kwadraty będą poszewką na poduszkę. Używam włóczek YarnArt, bo są bawełniane, bardzo miękkie i przyjemne w dotyku oraz szydełka 3,5 mm. Gotowe kwadraty łączę w pary słupkami nawijanymi, później w większe kwadraty itd.
Schemat poniżej.
Na schemacie są dwa rzędy, wygląda skomplikowanie, ale generalnie zasada jest taka: tam, gdzie są dwa oczka łańcuszka robimy 3 słupki nawijane, 2 oczka łańcuszka i trzy słupki nawijane. tam, gdzie jest jedno oczko łańcuszka robimy 3 słupki nawijane. Pomiędzy tymi "zestawami" robimy jedno oczko łańcuszka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz